2nd Level International Master for Evoo Taster and Olive Experts - relacja

listopad, 15.11.2015

`

Kurs zakończony sukcesem! Ale zacznijmy relację od początku :)

Pod koniec października ponownie wyruszyliśmy naszym małym czerwonym samochodzikiem do włoskiej Lombardii, a dokładnie do Toscolano Maderno nad jeziorem Garda. Jechaliśmy 17 godzin bez większych postojów... uf uf lekko nie było, ale na pewno warto, bo dotarliśmy na kilka godzin przed uroczystą kolacją, która inaugurowała czterodniowy kurs 2nd Level International Master for Evoo Taster and Olive Experts.

Kolacja była pyszna, oczywiście królowały na niej oliwki i oliwa z oliwek :)

Zapoznaliśmy się z pozostałymi uczestnikami kursu, którzy przybyli z: Brazylii, Republiki Południowej Afryki, Włoch, USA, Australii, Chin  oraz przedstawiono nam profesorów, którzy przez najbliższe cztery dni uczyli nas i egzaminowali: Andrea Giomo, Barbara Alfei oraz Maria Paola Gabusi.

Następnego dnia o godzinie 9 wszyscy stawili się na zajęciach. Nauka trwała do 18:30 i tak było codziennie. Dużo teorii, bardzo dużo zajęć praktycznych, testowania.

Jeden dzień był wyjątkowy, całkowicie inny i zaskakujący. Były to zajęcia z Andrea Giomo, który jest jedną z najważniejszych osób w  IOC (International Olive Council), czyli Międzynarodowej Radzie Oliwy z siedzibą w Madrycie. Przekazał nam dużo wiedzy i nauczył nowych technik testowania oliwy z oliwek. Zajęcia z Giomo były połączone z testowaniem wielu oliw, z elementami medytacji. Dziwne, ale bardzo ciekawe, nowe doświadczenie.

Barbara Alfei - członkini ASSAM (Agenzia Servizi Settore Agroalimentare Marche), czyli ekspert od oliw jednogatunkowych poprowadziła zajęcia jak zwykle prężnie, konkretnie i z ogromną ilością przetestowanych przez nas oliw jednogatunkowych. Uczyła nas jak po smaku i zapachu określić z jakiej odmiany oliwki wytłoczona jest dana oliwa. Na tym polegał jeden z egzaminów, które mieliśmy ostatniego dnia kursu.

Egzaminy były dwa:

  • pierwszy dotyczył defektów. Byliśmy wzywani do sali po trzy osoby. Każdy siedział przy innym stole. W czterech niebieskich szklaneczkach były wzorce defektów i po zapachu musieliśmy nazwać i zapisać jaki defekt znajduje się w każdej próbce;
  • drugi dotyczył odmian oliwek z których wytłoczona była oliwa. Egzamin wyglądał podobnie, tyle że  w kieliszkach były oliwy i musieliśmy po smaku i zapachu rozpoznać oraz zapisać z jakiej odmiany wyciśnięta jest oliwa.

Łatwo nie było, ale poradziliśmy sobie, co widać na fotografiach ☺

Po uroczystym wręczeniu dyplomów, bogatsi o nowe doświadczenia i wiedzę wyjechaliśmy z Toscolano Maderno. Wracaliśmy długo, ale cali, zdrowi i zadowoleni dotarliśmy do domu.

Przedzial